Kim są Mennonici? Powiem szczerz, że nie słyszałam wcześniej tej nazwy. Dzięki tej książce mogłam poznać kim są i jakie mają zwyczaje.
Jest to zamknięta społeczność, która nie separuje się do końca od ludzi, handlują towarami, które sami wytwarzają, uprawiają ziemię, lecz niechętnie wpuszczają obcych do swego otoczenia. Żyją swoją wiarą i zasadami przekazywanymi z pokolenia na pokolenie oraz ciężką pracą, która sprawia im przyjemność. Wyemigrowali z ojczyzny i trafili na ziemie Polskie. Wiarę chronią jak najcenniejszy skarb. Jednak jak ktoś potrzebuje pomocy a jest innej wiary, nie odmawiają jej.
Wszystko zaczyna się w śnieżny, zimowy dzień. Jeden z mennonitów znajduje na drodze przysypane sani, a w nich ledwo żywych troje mężczyzn. Udziela im schronienia, tym samy otwierając dom dla obcych. Jednym z mężczyzn jest Polski hrabia Józef Kaczorowski, którym opiekuje się Gretchen. Między tą dwójką zaczyna się coś dziać. Czy to ma rację bytu gdyż on ma inną wiarę i nie jest zwykłym chłopem?
Książka lekka i bardzo wciągająca. Gdyż nie słyszałam wcześniej nic o Mennonitach to chciałam się jak najwięcej dowiedzieć. Historia rozbudziła ogromnie moją ciekawość. Za to autorka dała nam inny świat, inne spojrzenie na życie, pełne radości, bliskości, nie ma tam żadnej wrogości, każdy każdemu jest bratem.
Autorka przedstawia zakazany romans, który nie ma prawa bytu. Napisany bardzo pięknie i delikatnie. Dwa światy, dwoje różnych ludzi, których jakaś niewidzialna siła ciągnie do siebie. Mężczyzna zauroczony Gretchen, nie może wyrzucić jej z głowy. Będzie robił wszystko by z nią być, nawet mimo sprzeciwów matki. Ale czy będą razem, czy uda im się przezwyciężyć wszystkie przeciwności, o tym sami musicie się przekonać i przeczytać tą wciągającą historię nie z tej epoki.