Na temat autorki nie znalazłam żadnej informacji. To samo dotyczy zdjęcia. Luizy Kochańskiej po prostu nie ma w sieci, czym jestem szczerze zdziwiona. Może wy coś wiecie na jej temat? „Meksykański romans” kupiłam za bardzo śmieszną kwotę na wyprzedaży. Cieniutka książeczka w formacie kieszonkowym. Jest to opowieść o trzydziestoletniej bezrobotnej... Recenzja książki Meksykański romans