Trzymamy w dłoni kostkę lodu (*). Dzielimy ją na pół, następne jeszcze raz i jeszcze raz. Ile razy da się ją tak dzielić i jak będzie wyglądał jej najmniejszy element - czym on będzie, jakich rozmiarów tego czegoś należy się spodziewać? Z innej strony. Leży kamień, podnosimy go. Co tak naprawdę czujemy - czym to odczucie jest, z czego ono wynika? ... Recenzja książki Masa. Od greckich atomów do pól kwantowych