Majątek niezastąpiony

„Majątek niezastąpiony” to tytuł zbioru poezji autorstwa Bogdana Kluczyńskiego. Autor przez wiele lat pisał ten zbiór poetycki, zachowując go tylko dla siebie i najbliższych ale po pewnym czasie zaczął pokazywać swoje utwory postronnym ludziom. Na podstawie ich opinii postanowił że warto je opublikować i właśnie się to stało. Bogdan Kluczyński wspólnie z Iwoną Jaszczuk napisał, opracował i wydał podręcznik do przyrody ale jak widzimy prawdziwym jego punktem zainteresowań jest poezja. Autor we wstępie do swej publikacji nieco się tłumaczy że nie jest ani nie rości sobie pretensji do bycia wielkim poetą na miarę Adama Mickiewicza i jednocześnie wyraża nadzieję że będzie szczęśliwy jeśli ktoś poświęci swój czas i dozna jakiejś korzyści z czytania jego utworów. Sam autor mówi że tematyka tego zbioru poetyckiego jest w znacznym stopniu zróżnicowana ale moim zdaniem w znacznej mierze jest ona związana z wiara i religią. W ramach tego tematu jest znaczne zróżnicowanie bo i mamy tu pewne teologiczne rozważania i sprawy osobistych przeżyć ale wszystkie te zagadnienia można wpisać w krąg szeroko pojętej religijności. Wybrane utwory to np.: „Ludzka psia dola”, „Cóż to za Bóg?”, „W niewoli pseudoautorytetów”, „Maski”, „Zło z rodowodem”, „Oblicza”, „Zatwardziały i głupi”, „Na „łapu-capu”, „Jak topór wojenny”, „Usta pełne Boga”, „Niesławni bojownicy”. Taka poezja spodoba się ludziom religijnym i dbającym o swe sumienie. ŚMIERTELNI I NIEŚMIERTELNI Drzewa. Są piękne, majestatyczne, silne, jakby nieśmiertelne. Ale nawet te najbardziej monumentalne, gdy nadejdzie pora, choć w godnej, stojącej, postawie, jednak bezpowrotnie umierają. A potem pośród potomstwa już jako próchniejące kolosy w przepastnych ostępach puszcz kolejno padają. Inaczej ludzie. Im wciąż pędzącym za lepszym losem bezwzględna śmierć sidła znienacka zastawia, by kolejne pokolenia niejako ławą idąc w nie wpadały. Czyż więc nie powinniśmy się radować z Bożego zapewnienia, że u kresu nasze ziemskie bytowanie nie przepada w otchłani, ale w niepojęty sposób w wiekuiste się przemienia?