Często się zdarza, że starsze osoby, np.: babcie czy dziadkowie są sami na świecie i ich jedynym towarzyszem na dobre i na złe jest jakiś pupil. Może być to kotek, może być to również piesek. Opowieść o Lucku jest właśnie idealnym przykładem, połączeniem starszej pani, babci Marysi w tym przypadku, i pieska-kundelka, który wabi się Lucek. Niezwyk... Recenzja książki Lucek