Lily maluje stodoły, domy, hydranty przeciwpożarowe, ozdobnymi literami wieńczy dyplomy. Wierzy jednak głęboko, że kiedyś namaluje coś wyjątkowego, pracę, która na zawsze odmieni ludzi. Szansa pojawia się, gdy Mary Ziemba, właścicielka największej sieci supermarketów w oklicy, zamawia portret rodzinny. Mary oczekuje, że obraz powstanie na podstawie zdjęć jej bliskich z czasów, gdy byli najszczęśliwsi. Malowanie rodziny Mary Ziemby zamienia się w podróż w głąb siebie.