Rodzice Leny zaprosili gości, a opiekę nad synkiem zostawili córeczce. Lena musi więc pilnować Kubusia, a jednocześnie sama chciałaby jak najlepiej wypaść przed ciocią i tajemniczym bardzo ważnym panem. Na szczęście dziewczynka doskonale sobie radzi, mimo że maluch nie chce spać, a zaproszony pan nie odzywa się i wygląda na ponuraka. Czy opłaca się jednak dzielnie udawać dorosłą, a braciszkowi pozwolić, żeby nie mył zębów?