Od autora: "Ci stateczni panowie spędzają sierpień i wrzesień 1944 roku w pokoju przy wypożyczalni książek. Dla zabicia czasu gawędzą, toczą spory, doznają wzruszeń, usiłują te wzruszenia zataić i broniąc się przed otępieniem, często żartują (ludzie starsi też gadają głupstwa, zwłaszcza kiedy są pewni, że ich młodzi nie słyszą)".