W czasach, gdy szczyt elegancji stanowiły sandały, zaś najpiękniejszą kobietą świata była Helena Trojańska, w daleką i żmudną podróż do Troi udało się dwóch samotnych wędrowców: Miki oraz Goofy. Tak, tak, to nie pomyłka. W końcu wehikuł czasu buduje się nie po to, by jeździć nim na wczasy do Międzyzdrojów. Ta i inne historie z oliwnym drzewem, Koniem Trojańskim czy delficką wyrocznią w tle w najnowszym numerze MegaGiga "Qua vadis".