Skąd bierze się zainteresowanie kulturą w Drugiej Rzeczpospolitej? Po pierwsze porównujemy tamte czasy do naszych. Po drugie, wydaje się nam, że to nie jest epoka zbyt odległa, przecież żyją jeszcze ci, który ją pamiętają.
Dwudziestolecie to dwie dekady: jasna i ciemna. Z jednej strony twórczy entuzjazm, z drugiej przewrót majowy, światowy kryzys gospodarczy i rosnące zagrożenie ze strony dwóch nabierających rozmachu totalitaryzmów. Radio i kino przyczyniają się do zacierania granicy między kulturą wysoką i niską, ale ludzie nadal chodzą do teatrów i czytają dobrą literaturę, a przy tym podróżują, uprawiają gimnastykę, słuchają jazzu, tańczą charlestona, hołdują modzie.
Na przestrzeni dwudziestu lat osiągnęliśmy naprawdę wiele. Wystarczy przypomnieć, że w chwili odzyskania niepodległości nasze państwo nie miało jeszcze wytyczonych granic. Przed wybuchem drugiej wojny światowej byliśmy w czołówce najlepiej rozwijających się krajów Europy.
Kulturę tworzą ludzie. Druga Rzeczpospolita miała wielu indywidualistów; wizjonerów, marzycieli, zapaleńców. Bogato ilustrowana opowieść o nich i ich dokonaniach pozwoli Państwu poczuć klimat tamtych czasów, wcale nie aż tak odległych…