Kuba mieszka z tatą w starym domu nad rzeką, na skraju australijskiego buszu. Codziennie odprowadza ojca do pracowni na wzgórzu, a potem za jedyne towarzystwo ma psa Bobiego, stadko kur i brzęczenie cykad. Każdy dzień jest podobny do poprzedniego. „Tutaj nawet za sto lat nic się nie wydarzy” – mawia tata. Lecz pewnego dnia ciszę przerywa odgłos wystrzału…
Kuba ratuje z rąk kłusowników malutką kangurzycę. Początkowo Kanga nie odstępuje go na krok, a chłopiec coraz bardziej się do niej przywiązuje. Rodzi się między nimi przyjaźń. Jednak czy dzikie zwierzę da się tak naprawdę oswoić?
Kuba i Kanga to opowieść o spotkaniach, które zmieniają nas na zawsze.