Odkąd mała dzielnie drepcze ze mną na piesze wycieczki, nie taszczę już tylko książek dla siebie. Jej się przecież też coś od życia należy. Tym razem, ze względu na piękne okoliczności przyrody, wzięłam dla niej tematyczne pozycje: rozkładane książki typu pop-up pt. Kto się kryje w wodzie? i Kto się kryje w lesie? Co tu dużo mówić: obie sprawdził...
Recenzja książki Kto się kryje w lesie?