Książka autorstwa wybitnego brytyjskiego dziennikarza i podróżnika, któremu udało się dotrzeć do dzienników, listów, tajnych raportów oraz unikatowych zdjęć dokumentujących wyprawę specjalnej niemieckiej ekspedycji do Tybetu w 1938 r. Na tej podstawie, jak również na podstawie rozmów z jednym z dowódców wspomnianej ekspedycji, opisał on nieznany i niezmiernie ciekawy epizod z dziejów Trzeciej Rzeszy, dotyczący zafascynowania jej władców rasistowskimi teoriami. W 1938 r. wyruszyła do Tybetu wyprawa dowodzona przez Ernsta Schäfera i Brunona Begera. Pierwszy był żądnym sławy przyrodnikiem, który swoją karierę zawodową związał z nazizmem, drugi - antropologiem. Wyprawę "sponsorował" Heinrich Himmler, który polecił badaczom odnaleźć wśród tybetańskich plemion górskich kolebkę białej rasy. Dzieje tej ekspedycji (o której wspomina gen. Stroop w Rozmowach z katem Moczarskiego) obfitowały w wiele dramatycznych wydarzeń. Brytyjczycy, do których należały wtedy Indie, odnosili się wrogo do niemieckich przybyszów. Ci z kolei z najwyższym trudem znosili prymitywne warunki bytowania w świętych klasztorach Lhasy. Plonem wyprawy była bogata dokumentacja, w tym bardzo interesujący film "Tajny Tybet". Na podstawie "Krucjaty alpinistów" telewizja BBC nakręciła film dokumentalny.