Książka Juliana Ríos’a z miejsca przykuwa uwagę niezwykłą okładką. Wzburzone morze, tory, a na nich ślady ludzkich stóp. W moim poczuciu estetyki, coś zarówno pięknego, jak i idealnie oddającego klimat tej powieści. Wydawać by się mogło, że wszystkie nadmorskie miejscowości są malownicze, urokliwe i nieustannie skąpane w słońcu. Kojarzą się one ... Recenzja książki Korowód cieni
Tamoga, miasteczko-widmo, miasteczko-śmierć, miasteczko duszące się samym sobą, a raczej tonące – w deszczu, mgle, emocjach mieszkańców, ich związkach, współzależnościach. Dziewięć osobnych opowiadań, dziewięć samodzielnych światów. Dobrze jednak jest je poznawać kolejno, dodaje to smaczku czytaniu. Wtedy widzimy relacje miedzy różnymi bohaterami,... Recenzja książki Korowód cieni