Wyobraź sobie ciszę. Przestrzeń tak wyciszoną, że jedyne co słyszysz to rytm Twojego serca i szmer oddechu. A teraz postaw dookoła siebie ściany. Cztery. Tak aby znaleźć się po środku pokoju, gotowy na odpoczynek. Ten opis kojarzy mi się z wyjątkowością chwili jaką jest wieczór. Krótki moment przed tym, zanim kładę do snu swoje dzieci. Kołysank... Recenzja książki Kołysanka na cztery