Klub czerwonych trampek jest powieścią typowo młodzieżową. Bardzo dokładnie przedstawia problemy nastolatków i dojrzewanie ich do pewnych sytuacji. Szczególnie spodobał mi się w tej książce motyw prawdziwej przyjaźni. Dziewczynki są tutaj ze sobą bardzo zżyte i kiedy tylko jedna z nich popada w problemy, zaraz pojawia się druga, która umie ją pocieszyć i znajduje rozwiązanie nurtującego ją zmartwienia.
Nie byłaby to ciekawa powieść, gdyby nie pojawiły się tu motywy zazdrości i zawiści. Tylko nastolatkowie wiedzą jak wredne potrafią być ich przeciwniczki. Zawsze na naszej drodze pojawi się osoba, która będzie chciała nami rządzić, bądź pokazać, że jakikolwiek teren szkolny nie należy się nam, a jedynie szkolnym vipom.
Bardzo ładnie opisane sytuacje jak bratnimi duszami są dla siebie dziewczyny. Nawet kiedy jedna z nich się przeprowadza, one robiły wszystko, pomimo sporej odległości, by choć na moment móc się ze sobą spotkać. Do tego zakładają zabawny, choć bardzo mądry regulamin ich przyjaźni, który będzie towarzyszył im do końca życia.
Ja jako matka spostrzegłam, że u nastolatków bardzo ważna jest rywalizacja między sobą. Chyba nie było tam rzeczy o które nie chciałyby konkurować. A już kiedy na drodze jednej z nich pojawia się bardzo urokliwy chłopiec, zaraz zjawia się dziewczyna z innej paczki, która robi wszystko, aby tą zauroczoną zgnębić.
Podstępy i intrygi w tej książce sprawiają, że czyta się ją z wielkim zainteresowaniem. Bardzo pobudzające wyobra...