Spore rozczarowanie, a do tego pewna doza złości na wydawnictwo za swoiste okłamywanie ludzi. Po pierwsze - "Kiki van Beethoven" to zbeletryzowana na szybko sztuka teatralna tegoż autora, która zajmuje raptem 50 stron, czyli jakąś 1/3 książki; reszta to esej na temat fascynacji muzycznych autora, o którym później. Nie ma o tym na okładce ani jedneg... Recenzja książki Kiki van Beethoven