...Wiemy, że Mersea rozbił się B-17. Wiemy, że był to ten sam bombowiec, który pięć miesięcy temu nie wrócił z akcji! Wiemy, że na jego pokładzie znajdowały się co najmniej trzy osoby. Przy zwłokach dwóch z nich odkryto sfabrykowane amerykańskie dokumenty. Wiemy, że człowiek podający się za pilota wyszedł cało z wypadku, wylegitymował się fałszywymi dokumentami przed naszą policją, po czym wyjechał - jak oświadczył - do Londynu i przepadł jak kamień w wodę. Nie wiemy natomiast, z jaką misją przyleciał ten bombowiec...