Każdy umiera w samotności

Hans Fallada
8.2 /10
Ocena 8.2 na 10 możliwych
Na podstawie 10 ocen kanapowiczów
Każdy umiera w samotności
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.2 /10
Ocena 8.2 na 10 możliwych
Na podstawie 10 ocen kanapowiczów

Opis

Dowiedziawszy się o śmierci syna w wojnie prowadzonej przez Hitlera, Anna i Otto Quanglowie pragną wyrazić swój sprzeciw. Piszą antywojenne wiadomości na kartach pocztowych i podkładają je w ruchliwych miejscach Berlina. Cisi, rozsądni małżonkowie marzą, by ich poczynania wywołały wielki odzew, lecz nie wiedzą, że komisarz Escherich z gestapo już jest na ich tropie. Niezwykła panorama życia w Berlinie w czasach nazizmu. Hans Fallada (pseudonim niemieckiego pisarza Rudolfa Dietzena) w imponujący i poruszający sposób przedstawił opór zwykłych ludzi przeciwko nazistowskiemu systemowi, a jego powieść po sześćdziesięciu latach od powstania stała się międzynarodowym sukcesem wydawniczym. Obecne wydanie to pierwsze bez skrótów redakcyjnych, oparte na oryginalnym, autorskim maszynopisie
Data wydania: 2011-11-23
ISBN: 978-83-7508-385-9, 9788375083859
Wydawnictwo: Sonia Draga
Seria: Biblioteka Jaskółki
Stron: 544
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Książka Każdy umiera w samotności nie ma jeszcze recenzji. Znasz ją? Może napiszesz kilka słów dla innych Kanapowiczów?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@bea-ta
@bea-ta
2019-12-07
8 /10
Przeczytane przeczytane 2016

 Lubię książki, których czas powstania jest tożsamy (lub prawie) z akcją opowieści. Zwłaszcza wtedy, gdy książka dotyczy wydarzeń historycznych nawet szeroko rozumianych lub jest mocno osadzona w tzw. realiach. Bo tak to już jest z upływającym czasem, że mimowolnie zmienia barwy wydarzeń, poddaje je procesowi mitologizacji, sprawia, że inne skrzypce są pierwszymi…

Fallada wpadł w moje ręce przypadkowo: miałam być tylko „miejscem przerzutu” Fallady z rąk jednej koleżanki do drugiej, które rozmijały się (koleżanki) w trakcie wakacyjnych rozjazdów:). No, ale jak tu mając książkę na kilka dni u siebie, nie ulec pokusie, by ją przeczytać? Nie pomogło postanowienie poczynione po „Złodziejce książek”, by odpocząć, by sięgnąć po coś bardziej hm, lekkiego, wakacyjnego. Coś bardzo innego od „Złodziejki…”
No. I miałam coś podobnego i jednocześnie bardzo innego:), bo choć obie książki opowiadają o życiu w hitlerowskich Niemczech w czasach II wojny światowej, to różni je bardzo wiele. Dla mnie największą różnicę stanowiła perspektywa czasowa w podejściu do tematu. Podczas, gdy „Złodziejka” została napisana już w XXI w. (wyd. w 2005 r.), to powieść Fallady, nazwana pierwszą książką rozrachunkową z nazizmem, została napisana w 1946 roku (w wersji ocenzurowanej ukazała się w 1947 r., w wersji zgodnej z maszynopisem dopiero w 2011 r.). Jest bardzo świeża. I jeszcze, wg mojej miary, niezmitologizowana. Jeszcze nie wszystko jest skategoryzowane, jeszcze nie wszystko zostało je...

× 8 | link |
@Sargento_Garcia
2019-11-10
9 /10
Przeczytane literatura faktu kryminał

Książkę czyta się jednym tchem i trudno się od niej oderwać. To perfekcyjnie przedstawiony na faktach dokument ukazujący walkę z fanatyzmem i ideologią faszystowską. Autor pokazuje czytelnikowi faktyczny, a nie ten kreowany przez propagandę, obraz życia w Berlinie.
Książka ukazuje walkę małżeństwa Elise i Ottona Hamplów (w książce nazwisko zmieniono na Quangel) z panującym fanatyzmem hitlerowskim. Po śmierci brata Elise (w książce syna Hamplów) postanawiają oni pisać anonimowe kartki pocztowe demaskujące propagandę sukcesu nazizmu. Swoje kartki zostawiali w latach 1940-1942 w miejscach publicznych licząc na to że trafia one do społeczeństwa.
Odbiorca styka się powszechna plagą donosicielstwa i zaślepienia społeczeństwa, prawie na własnej skórze czuje metody działania policji i gestapo.

× 3 | link |
@Sky
@Sky
2016-03-13
Przeczytane

Bardzo długo czytałam tę książkę - 2 tygodnie - ale nie uważam czasu za stracony; wręcz przeciwnie, była to bardzo interesująca, dramatyczna historia państwa Quanglów, czynnych przeciwników Hitlera, nieświadomych, ilu niewinnych ludzi wciągnęli w swoją akcję... książka pokazuje też, jak brutalnie traktowani byli tacy "zbrodniarze" przez gestapo. Na pewno na długo ją zapamiętam :)

× 1 | link |
@eR_
2019-12-19
10 /10
Przeczytane

Gdzieś czytałem,że Fallada napisał Każdy umiera w samotności w 24 dni, po tym jak jego znajomy,podrzucił mu akta , na historii których oparta jest powieść. Autor zbudował tak interesującą pozycję,mimo,że praktycznie od początku wiadomo,jak cała książka się skończy.Bohaterowie dokonali właściwych wyborów,z ta świadomością każdy z nas powinien żyć.

| link |
@19emilka93
2020-01-20
7 /10
Przeczytane Posiadam

A może tak widok nazistowskich Niemiec okiem ludzi tam żyjących, którzy tracą życie w imię Hitlera? Historia ludzi, zwyczajnych, których wojna dotyka w sposób najboleśniejszy, którzy nie zgadzają się z tym światem i walczą ,,po swojemu".
Książka, choć nie zawsze łatwa w odbiorze, porusza najdelikatniejsze struny naszych serc. Polecam

| link |
@PonuryDziadyga
@PonuryDziadyga
2021-12-23
8 /10
Przeczytane 2012
@Asamitt
2020-03-30
7 /10
Przeczytane Obyczajowe/Przygodowe/Dramaty Wspomnienie wojny/Obozy/Holocaust
@Oktaryna
@Oktaryna
2020-02-26
9 /10
Przeczytane 2014
@oliwa
2019-11-11
8 /10
Przeczytane
@BagatElka
2019-11-10
6 /10
Przeczytane ZZZ....oddane
@kasandra
@kasandra
2012-04-03
10 /10
Przeczytane Posiadam

Cytaty z książki

O nie! Książka Każdy umiera w samotności. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat