Fascynująca historia niezwykłego ruchu, który istniał od XII do XIV wieku na południu Francji, kultury katarów wspólnoty chrześcijańskich heretyków. Na terenie obecnie zwanym Langwedocją znajdowało się wówczas szereg miast-państw oraz księstw, które nie podlegały ani królowi, ani papieżowi. Katarowie wyznawali światoburczą wiarę, zagrażającą zarówno autorytetowi kościoła katolickiego, jak i podstawom prawnym feudalizmu zaprzeczali istnieniu piekła, odrzucali wszystkie sakramenty, w tym sakrament małżeństwa, własność prywatną uważali za absurd, wszystkie rzeczy ziemskie za nieczyste, a na dodatek nadali kobietom równy z mężczyznami status religijny. Szerzące się wpływy katarów, popieranych przez tamtejsze możne rody, wywołały reakcję Kościoła i papiestwa. Zyskawszy pomoc króla Francji, która chciał zdobyć nowe terytoria, przeciwnicy rozpoczęli systematyczną eksterminację katarów i ich zwolenników na drodze krucjat w latach 1209-1229. Podczas tego jednego z najstraszliwszych w dziejach cywilizacji zachodniej epizodów zniszczono tereny Langwedocji, na południu Francji rozpanoszyła się budząca grozę nowa potęga, która przez wieki będzie nękać Europę Inkwizycja, ostatni zaś katarowie osiedlili się pod koniec XIV wieku w wiosce Montaillou w Pirenejach.Książka stanowi kronikę życia i zagłady ruchu katarskiego, rzucając nowe światło na wiek XIII i uświadamiając nam ponadczasowość nietolerancji religijnej.