Niezłomny trybun mas pracujących, a zarazem człowiek przez całe życie stroniący od stałej pracy. Potomek znakomitego żydowskiego rodu i jednocześnie zapamiętały ateista. Geniusz ekonomii bezradny wobec domowego budżetu. Charyzmatyczny mówca, który potrafił godzinami, niczym kucyk, wozić dzieci na własnym grzbiecie. Natchniony filozof, któremu zdarzyło się uciekać przed policją po pijackiej awanturze. Karol Marks był człowiekiem sprzeczności. Autorzy licznych poświęconych mu książek widzieli w nim przede wszystkim twórcę najbardziej zaraźliwej ideologii XX wieku, a w powszechnej świadomości stał się ikoną, postacią niemal mityczną. Francis Wheen nie lekceważy znaczenia ekonomicznych i politycznych idei autora Kapitału, ale dostrzega poza nimi człowieka z krwi i kości. Z brawurą i przewrotnym humorem, ale nie bez empatii opisuje skomplikowaną osobowość Marksa, jego burzliwe życie, a także ujawnia wiele nieznanych wcześniej faktów.