Powieść osadzona w mrocznych realiach XVII-wiecznej Polski. Anna Alojza, wdowa po hetmanie Chodkiewiczu, ucieka wraz ze swoim dworem z kresowego, ogarniętego wojną Ostrogu. Bohaterka jest ucieleśnieniem wszystkich obsesji swej epoki; spędzając czas na modlitwach i postach, ukrywa przed światem swą okrutną i pełną namiętności osobowość. Tajemnice jej natury zdaje się przenikać woźnica, którego Anna ocaliła z kazamatów. Jemu też opowiada historię swojego życia - ten przebłysk szczerości i porozumienia będzie go wiele kosztował.
Zarówno opisy rozterek Anny, jak i pełnego okrucieństwa i przemocy ówczesnego świata czyta się z wypiekami na twarzy. Książka nastrojem przypomina film Tarkowskiego o Andrieju Rublowie.