Kiedy autorka opowiada nam swoje historie, wiemy, że było to jej udziałem. Czytając jej książkę nie mamy wątpliwości, że spędziła wiele godzin na alpejskich lodowcach i w zacisznych schroniskach. I zapewne też dlatego z przyjemnością słuchamy jej kiedy nas zaskakuje, bawi i wzrusza swoimi opowieściami.