“Moja strategia jest genialna i przemyślana w każdym calu, ale chcę, byś ją ocenił i szczerze zachwalił...”
“- Przestudiowałem stertę ksiąg o wielkich, starożytnych wodzach! Niepokonanych, bezlitosnych - bez dwóch zdań wzorowanych na mojej osobie. Ale jest jedna rzecz, którą mieli, a której mi brakuje... to słoń bojowy. - Tak...Ale... -Coś ci się w moim planie nie podoba? Bronisz mi słonia?!”
“- Słonia? O tej porze roku? - A co? Bronicie mu? - Ale, panie Kapralu, wiesz chociaż jak taki słoń wygląda? - Bezczelność! Za kogo ty mnie masz?! Pewnie, że nie wiem!”
“Ależ się uparł… To od czytania tych książek! Nie wiem, kto wymyślił historię starożytną, ale jak go dorwę, rozstrzelam!”
“Oto dumnie kroczy nasz Hegemon Srogi szykujcie nagrobki oraz nekrologi.”
“- Ale jak ja na niego (słonia)wsiądę? Gdzie drabina? - Poszła na podpałkę w zeszłą środę, ale spokojnie... Oddział - Tylko go nie z spłoszcie. Jego maleńkość przed moim majestatem musi być dla niego wystarczająco stresująca.”
“Od dziś okrzyk „Hegemon u Bram!” Stanie się synonimem nadchodzącego niebytu.”