Dzieło składa się z czterech rozbudowanych rozdziałów. Opisują one proces przejścia od literatury antyku do literatury średniowiecza, a zwłaszcza "istotę wczesnośredniowiecznego literaturoznawstwa”: okres zamknięty w obrębie lat 600-1100, kiedy to "nie było odbiorców literatury i powszechnie zrozumiałego języka literackiego”. Auerbach stara się uzmysłowić rangę tego kryzysu oraz sposób jego przezwyciężenia. Znajdziemy tu frapującą syntezę rozwoju wczesnośredniowiecznej prozy, obraz kształtowania się literatury chrześcijańskiej na Zachodzie i odrodzenia języka literatury klasycznej w Europie XII wieku. Wielki badacz pozornie kreśli tylko dzieje stylistyki dawnego piśmiennictwa, w rzeczywistości jednak próbuje - podobnie jak w - kierując wzrok w przeszłość, przyjrzeć się narodzinom umierającej dziś kultury. "Cywilizacja europejska zbliża się do kresu swego istnienia; jej własna, do niej tylko ograniczona historia wydaje się kończyć. Jako integralna całość (…) zdaje się zmierzać do rychłego upadku. Wydawało mi się i nadal wydaje, że nadszedł czas, kiedy trzeba podjąć próbę zrozumienia owej historycznej całości jeszcze wobec jej żywej egzystencji i żywej świadomości jej istnienia”.