Kiedy ćwierć wieku temu Piotr Adamczewski zaczął się bawić w pisanie o jedzeniu dla "Polityki", w której wówczas pracował jako sekretarz redakcji, nie spodziewał się, że to hobby stanie się sensem jego życia i radością dla tysięcy smakoszy. Mało kto tak pięknie i mądrze, inkrustując narrację anegdotami, z miłością do jedzenia, wiedzą i kulturą pisze po polsku o świecie jedzenia i kuchni. Smacznego czytania! - ze wstępu Marcina Mellera.