Stwórca obdarzył człowieka wolną wolą. Niestety granica między wolnością w działaniu a zniewoleniem jest bardzo cienka. Paradoksalnie, by nie popadać w niewolę swoich uzależnień, należało by kształtować siłę swojej woli. Mówiąc krótko: siła naszej woli jest miarą naszej wolności. Autor reprezentuje starsze pokolenie, dla którego kwestie kształtowania swojego charakteru były oczywiste, i z pozycji dziadkowej mądrości chce swoje doświadczenie przekazać pokoleniom kolejnym. Jednocześnie zdaje sobie sprawę, że nie będzie to łatwe, gdyż do realizacji postanowień związanych z trudnościami i przeszkodami trzeba wysiłku, który jest miarą woli, silnej woli. A to przecież nie jest teraz w modzie. Żyjemy przede wszystkim w kulturze przyjemności a nie wyrzeczeń.