Angielski historyk sięga w swojej książce do tych uniwersalnych tematów, z których czerpie literatura, a wystrzegają się ich historycy. Pisze więc o nadziei, samotności, miłości, seksie, potrzebie szacunku czy władzy, o lęku i współczuciu. Tworzy żywą encyklopedię ludzkich emocji i zachowań, dodając im historyczne źródła. Zajmuje się myślowymi kliszami, by pokazać ich względność i nietrwałość. Ta książka to antidotum na myślenie stereotypowe i parafializm, to fascynujący labirynt historii ludzkiego doświadczenia. Pisząc opowieść o naturze związków międzyludzkich, Theodore Zeldin przywraca tradycyjne zadania historii.