Bazary Starego Delhi to atak na zmysły, który może przyprawić o zawrót głowy: aromatyczne zapachy kadzideł, przypraw, ludzi i oparów benzyny z autoriksz – wszystko doprawione ciągłą ścieżką dźwiękową okrzyków, szczekania, muzyki i klaksonów. Jest to nie tyle terapia zakupowa, co rozszerzona rzeczywistość. – Abigail Blasi