Myślę, że autorów tej książki nie trzeba przedstawiać. Według mnie są dobrani idealnie, gdyż nie czuć nawet przejścia między jednym autorem a drugim, gdzie dzielą się opisanymi wydarzeniami. Cechuje ich nieco sztywny styl, jakby cokolwiek miało się stać już się wydarzyło, więc nie ma co wpadać w panikę nawet w momentach napaści na kobiecą postać. Pomimo dialogów jest to historia bardziej opowiedziana, więc traktujemy ją jako coś bardzo odległego. Całe wydarzenia potrafią wciągać ale na podstawowym poziomie. Mają jednak w sobie pewną charakterność, więc nawet w momentach przerywania czytania, doskonale wiemy na czym skończyliśmy. Postacie są przedstawione wyrywkowo. Przeważnie najdokładniej ci, którzy najczęściej są obecni. Prawie do samego końca wiele faktów nie zostaje wyjaśnionych. Nie wiemy czy ktoś ponownie zaatakuje i czy dojdzie do rabunku ważnych dzieł sztuki. Zanim jednak do jakichkolwiek wydarzeń tutaj dojdzie, mamy zapoznać się z osobami, które będą tutaj przewodniczyć. On policjant i ona pani psycholog. Z wypisanych tu powodów będzie zmuszona do współpracy z nim i to nie będzie jedyny wątek. Drugim jest uczucie, które się między nimi rodzi. Z dwóch obcych ludzi stają się sobie bliscy i chyba właśnie ich wzajemna relacja ciekawiła mnie najbardziej. Po za tym znajdziecie tutaj wiele opisów krajobrazów. Z jednej strony ktoś powie, że było ich zbyt dużo, ale ja zobaczyłam, że są na tym świecie rzeczy, które warto zobaczyć. Wielu ludzi mija codziennie piękne miejsca i w ogóle tego nie zauważa. Tutaj ich obecność została doceniona. W moim mniemaniu miała oddawać klimat wydarzeń i okres przemijania z podkreśleniem, że nic nie jest wieczne. Z pewnością nie jest to książka, której premierę się wyczekuje, ale jest też taką, która kusi i prędzej czy później pragniemy ją posiadać.W tym wypadku wypowiedź ,,Nie chcę, ale muszę" zyskuje zupełnie inne znaczenie:-) Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że punktem zbieżnym wszystkiego było ukazanie różnych relacji. To na nich autorzy skupili się najbardziej. Według mnie warto ją przeczytać:-)