Opinia na temat książki Gruzja. Jak się żyje Polce w kraju wina, gościnności i drogowych absurdów

@agulkag @agulkag · 2021-08-26 13:17:29
Przeczytane
Kolejna podroż z cyklu palcem po mapie za mną. Tym razem wraz z autorką Martyną pofrunęłam na wschód do Gruzji.
Początek książki spowodował, że zachwyciłam się tym krajem, jego gościnnością, szacunkiem do turystów i w ogóle ach i ech, ale im dalej tym zachwyt mój był ciut mniejszy. I nie chodzi tu wcale o to, w jaki sposób autorka opisuje swój pobyt tam, absolutnie tu nie mam się do czego przyczepić. Za to szczerość jej relacji spowodowała, że zaczęłam już inaczej patrzeć na ten naród.
Relacja Martyny sprawiła, że z jednej strony warto tam pojechać, ale jak dla mnie wyłącznie turystycznie, a z drugiej strony już wiem, że nie potrafiłabym tam być dłużej. Za dużo różnic światopoglądowych, kulturowych, generalnie mentalnych.
Ale nie moja opinia o kraju jest ważna, ale to, że książka jest ciekawa, z pięknymi zdjęciami i dla takich podróżników jak ja znakomita zachęta do tego, aby może kiedyś tam zawitać.

Data przeczytania: 2021-08-21
× 8 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Gruzja. Jak się żyje Polce w kraju wina, gościnności i drogowych absurdów
Gruzja. Jak się żyje Polce w kraju wina, gościnności i drogowych absurdów
Martyna Kaczmarzyk
6/10

Współczesna Gruzja okiem (prawie) zasymilowanej Polki. Martyna opisuje swoje przeżycia z niemal dziesięcioletniego procesu adaptacji w konserwatywnym społeczeństwie i bolesnego starcia między euro...

Komentarze

Pozostałe opinie

Genialna pozycja zarówno dla miłośników Gruzji jak i tych co niewiele o niej wiedzą. Autorka świetnie opisuje swoje codzienne zmagania w tym pięknym kraju👍 Styl pisania bardzo przystępny z wieloma ci...