Gra w media to książka napisana przez dziennikarzy, ale z perspektywy odbiorców. Jest próbą odpowiedzi na pytania o faktyczną siłę czwartej władzy w kreowaniu rzeczywistości nie tylko medialnej. Czytelnik znajdzie tu omówienie charakterystycznych cech nowoczesnych mediów, takich jak: globalizacja zasięgu, homogenizacja treści, unifikacja formy przekazu, zacieranie granicy między gatunkami wypowiedzi. Media ukazane są tu także jako produkt uczestniczący w grach rynkowych i ulegający często dyktatowi opłacalności. Do książki dołączono ?Subiektywny słowniczek terminów medialnych?. Autorzy krótko, zrozumiale, a przy tym dowcipnie wyjaśniają takie terminy, jak cytowalność, edutainment, forszpan, infografika, lans, product placement, standuper, a także wiele innych. Nazwy te zachowały obce brzmienie, ale coraz częściej przenikają do codziennego języka, nasza rzeczywistość coraz wyraźniej jest bowiem naznaczona stałą obecnością mediów. Współczesne media są jak lustra, tyle że... weneckie. Po jednej stronie zwierciadlana tafla, ale po drugiej już tylko zwykła szyba, przez którą można obserwować ludzi zapatrzonych w odbicia, samemu pozostając niewidzialnym. Tak właśnie media ? uchodzące za zwierciadła rzeczywistości ? obserwują swoich odbiorców. I wiedzą o nich niemal wszystko, co potrzebne, by coś im sprzedać lub do czegoś ich przekonać. Natomiast odbiorcy o tym, co dzieje się po drugiej stronie lustra, wiedzą niewiele. Czy dla własnego dobra powinni wiedzieć więcej? Równie dobrze można spytać, czy warto siadać do gry hazardowej bez znajomości jej reguł (fragment książki Gra w media. Między informacją a deformacją).