Drogi Czytelniku !
Książeczka, którą trzymasz w rękach powstała w wielkim trudzie i znoju jedynie "ku rozweseleniu serc".
Dlatego też czujemy się w obowiązku przestrzec purystów i wszelkiej maści ortodoksów oraz z całą mocą podkreślić by nie szukali tu wiedzy o regionie.
Dla nadania stosownego kolorytu w dialogach posłużyliśmy się słowami "powszechnie uznawanymi za gwarowe", a stąd, mamy nadzieję, zrozumiałymi dla tzw. ogółu.
Opowiadając i rysując te dykteryjki, korzystaliśmy też z ogólnie przyjętego stereotypu górala. A góral naprawdę jaki jest - każdy widzi.
Tak więc teraz pozostaje nam jedynie życzyć Wam "wszystkiego najśmieszniejszego".
Książeczka, którą trzymasz w rękach powstała w wielkim trudzie i znoju jedynie "ku rozweseleniu serc".
Dlatego też czujemy się w obowiązku przestrzec purystów i wszelkiej maści ortodoksów oraz z całą mocą podkreślić by nie szukali tu wiedzy o regionie.
Dla nadania stosownego kolorytu w dialogach posłużyliśmy się słowami "powszechnie uznawanymi za gwarowe", a stąd, mamy nadzieję, zrozumiałymi dla tzw. ogółu.
Opowiadając i rysując te dykteryjki, korzystaliśmy też z ogólnie przyjętego stereotypu górala. A góral naprawdę jaki jest - każdy widzi.
Tak więc teraz pozostaje nam jedynie życzyć Wam "wszystkiego najśmieszniejszego".