Dlaczego Buffon? Ponieważ jestem fanem futbolu i przepadam za Włochami. Poza tym intrygująca okładka z dominującą jedynką i połową twarzy piłkarza, a przede wszystkim, to że miałam do czynienia z autobiografią - zrobiły swoje. Uwielbiam ten rodzaj prozy. Niesie ze sobą taki ładunek autentyzmu, że nie ma dla mnie ciekawszej lektury. I tym razem ... Recenzja książki Gigi Buffon. Numer 1