Generał Rozwadowski padł ofiarą „bitwy o prawdę”. Zarówno przed wojną, jak i obecnie większość historyków uznaje, że to Piłsudski jest ojcem zwycięstwa, tak samo uważa ogół Polaków. Rozwadowski nigdy nie chciał pozbawiać Piłsudskiego wawrzynu zwycięzcy, ale jednocześnie uważał, że to zwycięstwo było rezultatem wysiłków całego narodu, całej armii i generalicji. Sprzeciwił się dopiero wtedy, kiedy Piłsudski ogłosił, że wygrał sam. W tej walce o prawdę nie miał większych szans, bo przeciwko niemu zastosowano brutalną siłę i potwarz.Tylko niewielu wiedziało, jak wielka była jego rola w warszawskim zwycięstwie.