Do kupienia i przeczytania książki skusiła mnie piękna kolorowa okładka. Miałam kiepskie przeczucia dotyczące fabuły, obawiałam się, że będą to biograficzne smęty, a tu… miłe zaskoczenie. Lekko, łatwo i przyjemnie, w zaskakującej formie. Otóż przychodzi baba do lekarza i gada. Baba to siostra Fridy - Cristina, a lekarz to psychiatra (?), psychote... Recenzja książki Frida