Od śmierci cesarza Franciszka Józefa minęło osiemdziesiąt sześć lat, a jego portrety wciąż wiszą w licznych, a może nawet liczniejszych knajpach, sklepach, a także w mieszkaniach prywatnych na terenie całej dawnej monarchii habsburskiej - od Krakowa po Zagrzeb, od Salzburga po Czerniowce.