Autor z zawodu jest finansistą, a jego książkę najpierw zapowiadano bardzo hucznie, następnie zaś - ukazała się właśnie w tym samym momencie, w którym w wyniku tajemniczych operacji bankowych zbankrutował jeden z najszacowniejszych banków brytyjskich - zgotowano jej iście królewskie przyjęcie w prasie. Powieść jest świetnym przykładem nowej odmiany powieści detektywistycznej - "thrillera finansowego". Gatunek ten rozwija się od niedawna wprawdzie, ale za to bardzo dynamicznie, znajdując przebogatą pożywkę tematyczną w świecie globalnych operacji finansowych, obfitujących w skandale i afery, ale i bez tego bardzo malowniczym. Bohater zgłębiwszy do dna otchłanie korupcji i zbrodni, staje się "dojrzały zawodowo" - gotów jest stanąć w szranki w tej potwornej rywalizacji, gotów sprzedać się temu, co da mu więcej zarobić!