Festyn to druga książeczka z cyklu opisującego przygody trójki rodzeństwa: najstarszej Mony, jej młodszego brata Eryka i całkiem malutkiego bobasa zwanego Dzidziem. Sytuacje przedstawione są z perspektywy spostrzeżeń Dzidzia, który jest tu narratorem. W pierwszej części Mona zapragnęła mieć rower. Ma skarbonkę, w której uskładała już trochę pieniążków, ale stanowczo za mało, by wystarczyło na wymarzony dwukołowiec. Postanawia więc na niego zarobić. Wpada na pomysł, by zain?westować oszczędności, kupić składniki i upiec ciasteczka. Aby były niezwykłe, inne niż wszystkie, wymyśla, że będą w kształcie buziek jej najmłodszego braciszka, Dzidzia. Poczynaniom Mony przygląda się Eryk, który też chciałby zrobić jakiś biznes… W książeczce pt. Festyn dzieci wcielają pomysły w życie i sprzedają swoje produkty na szkolnym festynie. A czy im się udało?... to trzeba przeczytać.