Kobiety lubią się przeglądać w lustrze. W szczególności lubią to robić kobiety fatalne. W przypadku jednak urody niezwykłej zwierciadlany wizerunek nie jest w stanie dorównać rzeczywistemu. Jakiś szczegół, jakiś blask czy półcień gdzieś się gubi, zaciera. Dlatego każde lustro trochę kłamie, a trochę mówi prawdę. Podobnie jest w przypadku matematyki. - twierdzi Witold Sadowski - autor Femme fatale, matematyk i laureat konkursu na książkę popularnonaukową, ogłoszonego przez wydawnictwo Prószyński i S-ka. Wprowadzając w świat liczb, nieskończoności, błyskotliwych rozumowań i niezwykłych olśnień, odsłania czytelnikom trzy oblicza królowej nauk.