Fashionistki zrzucają czadory. Moje odkrywanie Iranu

Aleksandra Chrobak
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów
Fashionistki zrzucają czadory. Moje odkrywanie Iranu
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów

Opis

Autorka bestsellerowych Beduinek na Instagramie zaprasza czytelników w podróż do miejsca, które fascynuje ją od lat. W Iranie Aleksandrze Chrobak udaje się dotrzeć tam, gdzie turysta nie ma wstępu. Odwiedza zamknięte dla innowierców sanktuaria szyickich imamów, w których Iranki najpierw się modlą, a później ustawiają do selfie przy grobie świętych męczenników. Podziwia zawodowe płaczki w czasie uroczystości żałobnych, tańczy na weselu i szuka ostatnich świątyń ognia. Zaprzyjaźnia się także z irańskimi kobietami: matronami z hammamu, koczowniczkami w kolorowych sukniach i fashionistkami, które zapraszają ją do swojego świata. Okazuje się, że na ulicach Iranki nie noszą już grzecznie czadorów. Zamieniły je na dizajnerskie kreacje, a ich rozjaśniane na blond włosy coraz śmielej wychodzą spod chust. Moda jest tutaj narzędziem sprzeciwu wobec dyktatury religijnej i symbolem upragnionej wolności. Iran Aleksandry Chrobak jest zupełnie różny od stereotypów serwowanych przez zachodnie media. To kraj kontrastów, gdzie konsumpcjonizm przeplata się ze staroperskimi obyczajami, a związki męsko-damskie kwitną, niezależnie od zakazów duchownych w turbanach. Za ponurą fasadą reżimu ajatollahów kryje się barwny, fascynujący i wyjątkowo gościnny kraj, który po lekturze wszyscy będziemy chcieli odwiedzić.
Data wydania: 2018-10-17
ISBN: 978-83-240-4811-3, 9788324048113
Wydawnictwo: Znak
Kategoria: Reportaż
Stron: 416

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Fashionistki zrzucają czadory

WYBÓR REDAKCJI
19.05.2022

Przeczytałam niedawno „Tajemnicę Leili”, opartą na faktach powieść o niedoli kobiet w fundamentalistycznym Iranie. Wprawdzie to kraj uważany za jeden z najbardziej ortodoksyjnych religijnie regionów, ale nie mogłam wprost uwierzyć. Jak to jest możliwe, że w XXI wieku są na świecie takie miejsca, gdzie policja i sądy religijne stoją na straży islam... Recenzja książki Fashionistki zrzucają czadory. Moje odkrywanie Iranu

EK
@EwaK.
× 4

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

EK
@EwaK.
2022-05-19
7 /10
Przeczytane

Przeczytałam niedawno „Tajemnicę Leili”, opartą na faktach powieść o niedoli kobiet w fundamentalistycznym Iranie. Wprawdzie to kraj uważany za jeden z najbardziej ortodoksyjnych religijnie regionów, ale nie mogłam wprost uwierzyć. Jak to jest możliwe, że w XXI wieku są na świecie takie miejsca, gdzie policja i sądy religijne stoją na straży islamskiego tak bardzo okrutnego dla kobiet prawa, gdzie za drobne przewinienie - nieodpowiedni strój, rozmowę z obcym mężczyzną lub spojrzenie mu w oczy, grozi surowa kara, a za pozamałżeńską ciążę lub brak dziewictwa - kara śmierci przez ukamieniowanie z rąk męskich krewnych. Lektura wstrząsnęła mną. Świat się zmienia, pędzi do przodu, a tam nic się nie zmienia?

Kiedy trafiłam na „Fashionistki zrzucają czadory” Aleksandry Chrobak - autorki, która wiele ostatnich lat spędziła w Iranie, liczyłam na to, że oznajmi iż wiele się zmieniło i przywróci mi wiarę w świat, zdrowy rozsądek i ludzi. I nie przeliczyłam się. Pokazała (a wierzę jej) zupełnie inny Iran, wprawdzie różny od naszego europejskiego świata, ale taki, w którym kobiety mogą spokojnie, godnie i bez strachu żyć. Pewnie na odległej prowincji zdarzają się jeszcze godne pożałowania incydenty, ale autorka zaprowadziła nas do dużych i mniejszych miast, gdzie ludzie (i mężczyźni, i kobiety) żyją zupełnie podobnie do nas. Pewnie, że są różnice kulturowe, a dyktatura religijna nie całkiem się skończyła, ale nie ma już takiego terroru, a zwykli Irańczycy mogą żyć jak chcą (n...

| link |
@zkatarzyna241
@zkatarzyna241
2020-02-09
9 /10
Przeczytane

W tej książce @aleksandra.chrobak zabiera nas w podróż do Iranu. Jak i w pierwszej książce znaleźliśmy zdjęcia prywatne z ZEA to i w drugiej nie może zabraknąć zdjęć ale Tym razem z Iranu. Książka pozwoli nam spojrzeć na ich kulturę z innej strony, przełamać stereotypy. Autorce udaje się dotrzeć tam gdzie nie turysta nie ma wstępu, zdobywa przyjaźnie dzieki czemu wchodzi w ich świat od "kuchni" . Dowiemy się jak przyjmować zaproszenia by nie sprawić kłopotu, urazić gospodarza. Moda, Fashionistki, targ, operacje plastyczne, oczywiście nie brakło też wzmianki o jedzeniu czyli kebabie to wszystko i wiele więcej znajdziecie w książce. Operacje plastyczne są tam na pożądku dziennym nawet u 17 latki, jeśli chodzi o to, to my jesteśmy zacofani. Jak wyglądają wesela, pogrzeby, zakupy na targu, uprzejmość Irańczyków znajdziecie w książce. 
Po pierwszej książce, która oczywiście polecam nie miałam oporu sięgnąć po drugą, i nie zawiodłam się. Przyjemna, napisana prosto nie dająca się nudzić, pełna barw i zapachów. Jeśli jesteście ciekawi, tego kraju z czystym sumieniem polecam.

| link |
@Bookplease
@Bookplease
2023-09-11
3 /10
Przeczytane 2023
@sylwiacegiela
2022-07-27
10 /10
Przeczytane
@paulina.zakrzewska
@paulina.zakrzewska
2020-01-13
8 /10
Przeczytane 52 książki w 2019r.

Cytaty z książki

O nie! Książka Fashionistki zrzucają czadory. Moje odkrywanie Iranu. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat