Kiedy Radio Plus zaproponowało mi codziennie komentowanie Ewangelii, w pierwszym odruchu odmówiłem. Prawdopodobnie z narcystycznej obawy, że nie będę w stanie błyskać codziennie oryginalną myślą – interpretacją danego fragmentu. Kiedy jednak w końcu uległem, ze zdumieniem zacząłem odkrywać, że nie muszę się silić na oryginalność. Wystarczy pozwolić przemówić Słowu; wydobyć Jego własny „błysk”. Dla mnie samego stało się to ogromnym zaskoczeniem. Zacząłem uczyćsię być głosem dla Słowa, które jest tak niesłychanie bogate i piękne. Trwająca trzy lata przygoda komentowania Dobrej Nowiny na falach Radia Plus, znalazła swoje odbicie w tym właśnie Ewangeliarzu.Wojciech Jędrzejewski.