Po raz pierwszy zobaczyłem Nauczyciela nad Jordanem w czasie mojej drugiej wyprawy do Jerozolimy. Parę tygodni później odkryłem, że przyszedł też do Kafarnaum, gdzie przemawiał do małej grupy ludzi nad brzegiem naszego jeziora. Wykorzystywałem chwile wolnego czasu i zacząłem chodzić nad jezioro aby go posłuchać. Często wieczorami zapisywałem sobie to, co powiedział albo co uczynił tego dnia.
Teraz, gdy piszę te wspomnienia, minęło już ponad czterdzieści lat od tych cudownych dni. Przez wszystkie te lata uświadomiłem sobie, jaki to był przywilej móc poznać Go i być świadkiem tego wszystkiego, co się wtedy dokonało...
Ewangelia spisana przez szewca jest powieścią. Wymyślone wątki czy osoby umieszczone zostały w dobrze znanym, historycznym kontekście, jakim jest życie Jezusa.
Teraz, gdy piszę te wspomnienia, minęło już ponad czterdzieści lat od tych cudownych dni. Przez wszystkie te lata uświadomiłem sobie, jaki to był przywilej móc poznać Go i być świadkiem tego wszystkiego, co się wtedy dokonało...
Ewangelia spisana przez szewca jest powieścią. Wymyślone wątki czy osoby umieszczone zostały w dobrze znanym, historycznym kontekście, jakim jest życie Jezusa.