Książka powstała w odpowiedzi na apel radiowej Trójki, która błyskawicznie przyłączyła się do poszukiwania rzekomo zaginionej w Polsce - Bridget Jones. To co możemy czytać, zawdzięczamy kilkunastu utalentowanym obserwatorkom codzienności, które wspólnie - pod redakcją Hanny Marii Gizy - napisały ten przezabawny, a jednocześnie bardzo ciepły dziennik.