Autorem Dum i dumek jest Benedykt hr. Tyszkiewicz (1849–1939), pochodzący z ukraińskiej linii tej magnackiej rodziny. Na kartach pamiętnika, obejmującego bez mała 90 lat, Autor wielokrotnie przywołuje członków swego rodu. Pisze zarówno o przodkach, Tyszkiewiczach, oraz innych rodzinach skoligaconych po mieczu, jak też Kołyszkach, od których wywodzi się przez swoją matkę.
Udało mu się znakomicie uchwycić koloryt epoki — we wspomnieniach spotykamy zarówno fascynujący i żywy katalog typów szlacheckich czy arystokratycznych różnego pochodzenia i zamożności, jak i przedstawicieli innych warstw społecznych drugiej połowy XIX i początku XX stulecia, począwszy od nianiek i służby, na włościanach, chłopach, subiektach, kupcach, dorobkiewiczach, karierowiczach i pieczeniarzach wszelkiej maści skończywszy. Nie ogranicza się przy tym jedynie do Polaków — opisuje Anglików, Francuzów, Niemców, a przede wszystkim Rosjan i Żydów.
Udało mu się znakomicie uchwycić koloryt epoki — we wspomnieniach spotykamy zarówno fascynujący i żywy katalog typów szlacheckich czy arystokratycznych różnego pochodzenia i zamożności, jak i przedstawicieli innych warstw społecznych drugiej połowy XIX i początku XX stulecia, począwszy od nianiek i służby, na włościanach, chłopach, subiektach, kupcach, dorobkiewiczach, karierowiczach i pieczeniarzach wszelkiej maści skończywszy. Nie ogranicza się przy tym jedynie do Polaków — opisuje Anglików, Francuzów, Niemców, a przede wszystkim Rosjan i Żydów.