“Była sobie raz jabłoń, która kochała małego chłopca”.
Tak zaczyna się ta pełna niezapomnianej wnikliwości historia, napisana i zilustrowana przez wszechstronnie utalentowanego Shela Silversteina.
Każdego dnia chłopiec przychodził do jabłoni, jadł jej owoce, huśtał się na jej gałęziach albo zjeżdżał po jej pniu… I jabłoń była szczęśliwa. Ale w miarę jak chłopiec rósł, chciał od jabłoni coraz więcej, a ona nie przestawała dawać mu tego, czego potrzebował.
To tkliwa, zabarwiona smutkiem, ale i oferująca ukojenie opowieść. Shel Silverstein stworzył poruszającą przypowieść dla czytelników w każdym wieku – wzruszającą interpretację daru miłości i pogodnej akceptacji tego, w jaki sposób druga osoba jest w stanie ten dar odwzajemnić.