Do niedawna jeszcze Księżyc - najbliższe Ziemi ciało niebieskie - służył tylko natchnieniem poetom, będąc osobliwą dekoracją nocnego krajobrazu. Odległość 384 000 km, jaka nas dzieli odeń, wydawała się nie do pokonania, toteż tylko najśmielsi fantaści snuli plany ego podboju.
Dopiero niezwykle szybki rozwój astronautyki w ostatnich latach kazał nam inaczej spojrzeć na ciała niebieskie. Radzieckie Łunniki, a częściowo amerykańskie Rangery - w dużym stopniu przyczyniły się do zbadania najbliższego sąsiedztwa Księżyca. Niedaleki jest dzień kiedy na tajemniczym, nieznanym gruncie księżycowym spocznie po raz pierwszy ludzka stopa. Będzie to początek prawdziwej historii Księżyca - Drugiego Globu człowieka.
Dopiero niezwykle szybki rozwój astronautyki w ostatnich latach kazał nam inaczej spojrzeć na ciała niebieskie. Radzieckie Łunniki, a częściowo amerykańskie Rangery - w dużym stopniu przyczyniły się do zbadania najbliższego sąsiedztwa Księżyca. Niedaleki jest dzień kiedy na tajemniczym, nieznanym gruncie księżycowym spocznie po raz pierwszy ludzka stopa. Będzie to początek prawdziwej historii Księżyca - Drugiego Globu człowieka.