Pieter, Cornelis i wielebny, który wszedł w posiadanie mapy z miejscem ukrycia skarbu kafryjskich władców, naradzają się na jednej z wysepek na Zambezi. Zaskakuje ich buszrendżer Sam Smith, który przemocą i groźbą podporządkowuje sobie braci. Wielebny okazuje się człowiekiem, który sprowadził Smitha na drogę występku, a potem go zdradził. Buszrendżer wiąże dawnego kompana w konarach drzewa i zostawia na pewną śmierć. Aleksandrowi i Albertowi, oskarżonym o zamordowanie starego Żyda, grozi lincz. Przy pomocy Josepha, Zugi, Buszmena oraz Inżyniera, który nie wierzy w ich winę, przyjaciele uwalniają się z rąk górników i ruszają na poszukiwanie żony Alberta. Odnajdują wóz Klaasa, ale ten jest pusty. Drzewo, na którym uwięziony był wielebny, podmyte przez wodę spływa z nurtem Zambezi i spada do Wodospadu Wiktorii. Złoczyńca unika śmierci podczas upadku. Odzyskuje przytomność u wejścia do jaskini wydrążonej w węglu, wypełnionej cennymi sprzętami, diamentami i żywnością. Buszrendżer każe Pieterowi kupić od Makololosów woły do zaprzęgu. Ci odmawiają sprzedaży zwierząt, ale podburzeni przez Pietera dokonują masakry górników z Kopje Victoria, których zemsty obawiał się Bur. Przeżywa tylko Inżynier, który nie brał udziału w pijatyce po niedoszłym linczu. Makololosi z kolei giną z rąk Murzynów Kajmana, rabusiów na usługach braci Burów. Pieter zabija Kajmana i zagarnia woły Makololosów. Francuzi, Zuga i Buszmen naprawiają pływający dray Klaasa, by ścigać tratwę, którą płynie Bur z kobietami. Dzięki śladom odkrytym przez Zugę dowiadują się, że Klaas zszedł na ląd, i idą jego tropem. Tymczasem wielebny, robiąc przekop dla wydostania się z jaskini, powoduje eksplozję metanu. Rannego, z połamanymi nogami znajduje go buszrendżer, on to bowiem urządził w jaskini skład zrabowanych dóbr. Zamierza zgładzić zdrajcę, odkrywszy jednak, że ten mimowolnie utorował mu drogę do groty mieszczącej grobowiec i zarazem skarbiec kafryjskich królów, darowuje mu życie. Lecz pożar po drugim wybuchu, który wywołał Sam Smith, by się pozbyć metanu, więzi ich obu w jaskini. Albert po straszliwej walce wręcz pokonuje Klaasa i uwalnia obie kobiety. Francuzi puszczają Bura wolno, lecz on nie rezygnuje z zemsty i ostatecznie pada od strzały Buszmena, którego przezornie wysłano jego śladem. Białych tropią jednak Pieter i jego Murzyni. Z pomocą przychodzą Francuzom Batokasowie z królem Magopo, który zmierzał do Wodospadów Wiktorii, by złożyć ofiarę przebłagalną Barimom. Znakiem ich gniewu ma być słup czarnego dymu, będący w istocie skutkiem pożaru wywołanego przez buszrendżera. Nadciąga burza. Ulewa gasi pożar, ale będący jej efektem kataklizm grzebie pod wodami Zambezi grobowiec kafryjskich królów wraz z buszrendżerem, wielebnym oraz Pieterem i Cornelisem, którzy tymczasem zjawili się w tym miejscu. Francuzi, Anna, Esther i spotkany przez nich ponownie Inżynier wracają do Kopje Nelson’s Fountain. Tu Aleksander poślubia Esther, Albert zaś otrzymuje wiadomość o wielkim spadku po dalekim krewnym. Inżynier odkrywa, że działka, którą kiedyś Aleksander sprzedał ojcu Esther, a która teraz przypadła jej w spadku, obfituje w diamenty. Albert czyni Inżyniera swoim wspólnikiem i powierza mu eksploatację działki. Przyjaciele zaś z żonami i Josephem planują powrót do Francji.