Ben Kincaid podczas urlopu w małym górskim miasteczku podejmuje się obrony w procesie, który ma się tam właśnie odbyć. O zabójstwo Wietnamczyka z pobliskiej wioski emigrantów oskarżony jest Donald Vice, członek miejscowej organizacji rasistowskiej. Vicka obciążają liczne dowody posiadane przez prokuratora, a on sam, odmawiając wszelkich zeznań i żądając uznania go winnym, potęguje jeszcze nienawiść miejscowej ludności. Jednak Kincaid, kierowany niejasnym przeczuciem, postanawia uczciwie wypełnić swoje zadanie do końca i wbrew wszystkim uparcie szuka dowodów niewinności swego klienta...