Ksiazke przeczytałam dwa razy-za kazdym razem odnajdujac w niej cos innego. Przeczytałam wiele pozycji o tej tematyce,sama kiedys byłam na skraju choroby i wydawało mi sie że juz wiele wiem o anoreksji.Jednak książka Karoliny Otwionowskiej uświadomiła mi że tak nie jest. Każdy przypadek jest inny-inna historia,inne motywy działania,inne demony... ... Recenzja książki Dieta (nie) życia